Jakoś tak ostatnio nie mam czasu żeby cokolwiek napisać, a mam trochę tych słówek...
Nie mam ochoty rozważać niczego takiego. Tak już mam aktualnie...
Po tygodniu "dowiedziałam się", że jak napiszę do przyjaciółki która nie chce ze mną rozmawiać, to ona mi odpisze...Nowy lvl, czy co ku**a ?
Zapomniałam o wszystkich tamtych sprawach...Tylko dzisiaj w mieście widziałam tą zdzirę...Sorka, nwm czy ocenzurować c: Była metr ode mnie, a ja patrzyłam jakie ma żałosne życie. Pamiętaj, frajer zawsze będzie frajerem c: Fjem, robię się coraz bardziej wredna c: Kupiłam sobie czapeczkę, z "Hi Mom"...A w przyszłym tygodniu jadę po tą z napisem "One Direction" c: W ogóle u nas jest taki mały sklepik, co jak wejdziesz to ta "starsza pani" przyleci do ciebie, i..."Boże, popatrz, ta czapeczka będzie ślicznie ci pasowała ! Tylko 30 zł...", i już ci wkłada na łebek c: Wiesz, że i tak kłamie, ale to polepsza twój stan...A była taka miła, że obiecała mi zostawić tą czapkę, jak przyjdzie zamówienie :D Jadę tam w piątek albo w sobotę....I need THIS !!!
No cóż....Wracając do tamtej sprawy, chciałabym sobie z nią wszystko wyjaśnić, ale najnormalniej w świecie się boję.....
A co do SoML .... ♥
Za pierwszym razem płakałam, nic nie widziałam...A teraz jak w szkole słucham albo oglądam to lecę do koleżanki (Directioners&Beliebers), i ona zawsze mnie przytuli...c: Że jej się chce xd No ale która z nas nie płacze przy tym cudeńku ? c:
W niedzielę o 17 było już 300 wyświetleń...A teraz ? c: Wbijamy im....♥
I może niektóre Directioners zrozumią, że oni mają własne życie c: Bo to już głupota pisać "mążżż!!! Hazza c:"...
A widzieliście tą grzyweczkę Nialler'a?...*w* Echm, głupie pytanie ;p
***
Mimo że się staram...Wciąż mówię sobie tak:
Także....Wam życzę udanego życia c:
P.S. Chcecie notkę z poradami w związku szablonów itd? c:
No wreszcie już myślałem że nie napiszesz
OdpowiedzUsuń